środa, 15 lutego 2012

rolling in the deep

Chcę już jutrzejszy dzień. Chcę pojeździć na sankach i ulepić bałwana. Mam ochotę na zdjęcia z moją Adrianną, które wymyśliłam wczoraj. Tyle pomysłów, zero chętnych :<
Cholera jasna, jestem zbyt słaba chyba na to wszystko. Pochłaniam (razem z ukochanym) tony czipsów i duużo pizzy.
Kochanie, uwielbiam spać w twoich ramionach. Działają na mnie, jak najlepszy środek nasenny <3

KOCHAM CIĘ :*

taka faza I <3

taka faza II <3

taka faza III ! <3 

Czyli jak nie przespałam walentynkowej nocy z moją najkochańszą , ukochaną  ! <3 
lecz wcześniej zostałam wyrwana ze snu pięknymi różami :*




 no i takie tam jeszcze jedno :p

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz