Ogółem mam ochotę na zakupy. Dużo zakupów. Mam ochotę na taką cudowną spódniczkę, do tej koszulki, jasne rajstopki i wysokie buty, też nowe. Kuurcze, tyle pragnień.
Zero samorealizacji, naprawdę. Czuję się taka dobita przez to wszystko.
Tęsknię za normalnymi kontaktami z mamą, brakuje mi ojca. Brakuje mi kogoś takiego.
Muszę przygotować się do konkursu. Cholera jasnaaaaaa, ferie za szybko się kończą
CHCĘ czegoś nowego. Nowej fryzury, nowych ubrań, nowej książki, nowego pokoju. NIE WIEM.
Nic nie wiem... Brakuje mi czegoś. Zdecydowanie.
Napewno figury. A co do tej...
mam zamiar zastosować dietę baletnicy, słyszał ktoś o tym? Można dzięki niej zrzucić 10 kg w 10 dni :)
-Pierwsze dwa dni pijemy tylko wodę lub kawę bez cukru, możliwe jest dodanie mleka ale beztłuszczowego.
-Kolejne dwa dni jemy tylko serek biały, serek wiejski, jogurt naturalny, homo naturalny
-Następnie możemy zjeść ziemniaczki w mundurkach, też przez 2 dni.
-2 dni kolejne jemy tylko białe gotowane chudę mięso
No to od jutra zacznę :D aaaalbo za dwa dni, bo jutro może zjem sobie pizzę :3 haha :)
Fakt, grozi efekt jojo, wieem o tym, ale przy ćwiczeniach i dalszym stosowaniu jakiejś diety może coś utrzymam.



ja dzisiaj zaczynam 2 dzień ;3
OdpowiedzUsuńjejj, słyszałam o tej diecie. podobno dobra ale musisz tez dobrze z niej wyjsc ;p ... zeby nie rozwalic zoladka ;* trzymam kciuki, i dodaje do obserwowanych
OdpowiedzUsuń"może zjem pizzę"- smacznego.
OdpowiedzUsuń