MÓJ NIEZRÓWNOWAŻONY CHŁOPAK ♥

piękna wieś :>

KOKS na plaży *stanikilatają*

ANDERNACH *.*

Z moją cudowną mamą <3

Ja turystka :D

KOBLENZ *.*

Wakacje są cudowne, i jak dla mnie mogłyby trwać wiecznie :> Dla mnie jest to okres całkowitej regeneracji, szalonych pomysłów, i przede wszystkim odpoczynku od zeszytów. Może i nie byłam nad morzem, nie byłam też na jakimś niesamowitym koncercie, chociaż zazdroszczę wszystkim którzy mieli ku temu okazję, to i tak moje wakacje są niesamowite. Spędziłam najwięcej czasu z moim chłopakiem ♥♥ Mieliśmy czas, żeby znów siebie pokochać i znienawidzić :3 Byliśmy u moich cudownych dziadków, którzy są najwspanialszymi ludźmi na świecie. Tam zjedliśmy milion pysznego, domowego jedzenia i Igor miał okazję poznać moją rodzinę. Chodziliśmy na cudne spacerki, pomagaliśmy i odnaleźliśmy na jakąś chwilę spokój, odskocznię od syfu pilskiego. Później wróciliśmy, poszliśmy na wspaniałą osiemnastkę Pauliny, chociaż nieważne co tam się działo :) Pojechaliśmy pod namioty z Kacprem i Julką, gdzie również było wspaniale. Poznałam mojego przyjaciela jakby na nowo. Gdy wróciliśmy Igora rodzice byli już na Ukrainie na którą niestety nam nie udało się w tym roku pojechać. Nastały 3 tygodnie niesamowitego luzu i jednego wielkiego melanżu :> Jeździliśmy nad jezioro, smażyłam się w słońcu, piliśmy zimne piwo i brzoskwiniowe wino :D Moja mama ku mojemu zaskoczeniu zabrała mnie do Niemiec, do Koblenz/Andernach gdzie było tak uroczo i klimatycznie, że nie dziwię się, że moja mama chce tam zamieszkać (choć zapowiadało się nie ciekawie jak 15 godzin jechałam sama autokarem). Widziałam niesamowite zachody słońca, przepiękne uliczki, dużo szczęśliwych osób i piękne zamki. Przez te półtora miesiąca zjadłam kilogramy pysznych owoców, tony pizzy, wypiłam hektolitry zimnego piwa i władowałam w siebie ogromne ilości domowych pyszności. Byłam na cudownych imprezach, wielu rzeczy nie pamiętam, choć bym chciała. Pokochałam sukienki, czego żałuję bo mam tego skutki na kolanach. Poznałam milion wspaniałych osób. Poznałam na nowo moją mamę. Odpoczęłam. Jest mi cudownie. Jestem pełna miłości, radości, szczęścia, motywacji, ambicji. Jestem gotowa przeżyć najbliższe 10 miesięcy. Tym czasem lecę bawić się dalej, póki jeszcze są wakacje. :) lotsoflove♥♥