jest maj, szalejemy. najlepszy najcudowniejszy i najpiękniejszy miesiąc, mój ukochany, idealny MAJ. 

Za kilka dni moje ostatnie niepełnoletnie urodzinki, ostatnie nielegalne :> jest najlepiej na świecie, mimo tego, że nienawidzę tej szkoło przez to ile muszę się uczyć, ilu ludzi w niej nienawidzę i jak bardzo nie chce mi się do niej rano wstawać. Gdyby zawsze było tak wspaniale, to życie byłoby idealne. Ale niestety - zaraz koniec roku z czym wiąże się pokazanie mamie świadectwa >.< i WAKACJE. Wakacje, które wykorzystam do końca, najbardziej. Te wakacje będą tak bardzo wspaniałe, jak ten rok szkolny był do dupy! 

ELO :>